Menu

poniedziałek, 3 sierpnia 2020

Bullet journal - sierpień


W tym miesiącu zdecydowałam na powrót do kontrolowania swoich wydatków. W poprzednich miesiącach rzadko kiedy mi to wychodziło - często płaciłam gotówką o czym potem zapominałam. Teraz najczęściej korzystam z karty, które są milej widziane w sklepach, więc łatwiej mi zapisywać sobie w jednym miejscu co i za ile kupiłam. No i czy był to wydatek potrzebny czy zwykła zachcianka. 

Dodatkowo powróciłam jeszcze do wykresu w którym zaznaczam codziennie swój sen, ilość kroków oraz kilometrów. Dzięki temu widzę które dni spędzałam aktywniej, a które były mało produktywne.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bullet journal - podcasty

Od kilku miesięcy jestem wielką fanką podcastów. Słucham wszystkiego - i dotyczące konkretnych tematów jak i takich w którym mówią o wsz...